hej, mam pytanie do bardziej zorientowanych w temacie podróży za wschodnią granicę tj. do Brześcia.

Czy ostatnio coś się zmieniło może w zakresie formalności wyjazdowych tj. czy nadal trzeba wyrabiać wizę turystyczną w ambasadzie etc. A może jest jakiś mniej skomplikowany sposób?

Ponadto, może jakieś praktyczne wskazówki dot. samego pobytu w Brześciu - ja byłem tam ostatni raz daaawno temu.

Wiza nadal potrzebna, do wyrobienia w kilka godzin w Białej Podlaskiej w konsulacie na Sitnickiej. Nic poza tym. Często tam jeżdżę, mogę zorganizować przewiezienie autkiem z Terespola do Brześcia, oczywiście za free
Kiedy się wybierasz?

admin napisał:Co konkretnie masz na myśli?
Zostajesz na noc? Jedzenie? Restauracje? Komunikację?
Brześć się w ostatnich latach zmienił ogromnie, trochę szkoda... Nawet Park im. Lenina przemianowali na '1 maja'...

Rusłan napisał:Może się wybiorę jeszcze w tym roku, choć nie wiem kiedy. Ważna dla mnie jest kwestia noclegu tam 1-2 dni - gdzie najlepiej, bo znam tylko hotel Inturist
Transport mam, a jedzenie to nie problem chyba. Mówisz, że realia się zmieniły - jak kwesti tzw. bezpieczeństwa dosłownie i w przenośni przy uprawianiu wolnej turystki na Białorusi.

Jakoś mi umknął ten wątek, wybacz!
Bezpieczeństwo - jest jak najbardziej bezpiecznie. Do turystów odnoszą się naprawdę dobrze! Nigdy nie spotkałem się nawet z niechęcią, a pieszo przemierzałem po południowej Białorusi setki kilometrów i nie raz spałem w namiocie rozstawionym obok przystanku autobusowego...
Raz tylko zostałem zabrany z takiego przygodnego 'noclegu' przez milicję, ale to było dla mojego dobra, bo jak mi powiedzieli w okolicy organizowana była obława na jakiś miełkich zbiegów z okolicznego aresztu Bezpieczniej niż na komisariacie nie śpi się nigdzie

Hoteli w Brześciu jest sporo. W internecie znajdziesz wszystkie info. Najtańsze są te położone blisko Brześcia, albo sanatoria. Ale w takim wypadku należy liczyć się ze stratą czasu na dojazd do miasta...
Jedzenie to najmniejszy problem, w sumie żaden...
Transport miejski i podmiejski działa bardzo dobrze i kosztuje kopiejki. Taksówki również nadal miło nas zaskoczą śmiesznymi sumami za przejazdy

Generalnie uwielbiam to miasto i namawiam do odwiedzin!

Z tego co słyszałem mają być ułatwienia w ruchu przygranicznym tzw. piesze przejście.
Pytanie tylko kiedy?

Mówią o tym od lat, a rozmowy nasilają się szczególnie przed wszelkimi wyborami
My już nawet decydentów nie słuchamy i wizy robimy nawet roczne jak tylko się da... Ja na krótkie wypady (poniżej 48h) jeździłem przez dwa lata na wizie rosyjskiej...
Projekt i tak zakłada, że możliwość takiego przekraczania granicy będą miały osoby zameldowane w ściśle określonej strefie na ścianie wschodniej i mieszkające tam powyżej 3 lat...
Aha, od razu mówię, że mrówką nie jestem i po paliwo do Brześcia też nie jeżdżę

Mozna zrobić wyjazd grupowy. Wiza wtedy jest tańsza bo grupowa ok 10 euro od głowy.