Można śmiało powiedzieć, że dzisiejsze otwarcie sezonu eksploracyjnego 2012 pomimo niezbyt ładnej pogody, która w końcu zmusiła nas do zakończenia wyprawy, wypadło znacznie ciekawiej niż mogłem się spodziewać. Jeszcze raz potwierdza się fakt, iż wiosna ( chociaż do wiosny jeszcze daleko) jest najlepszą porą roku na tego typu wyprawy gdyż odsłania przed nami wszelkie tajemnice.
Ponieważ muszę trochę uporządkować wpierw zdjęcia, więc na początek tylko kilka ciekawostek z dzisiejszej wyprawy w rejon Lebiedziewa.



Cóż to za jakieś podejrzanie wyglądające pagórki.

Z daleka trzeba się dokładnie przyjrzeć, aby dostrzec w jakim miejscu został zbudowany ten budynek.



A to widoczek z drugiej strony.

Widoczek na nasz tajemniczy Trapez, jeszcze raz potwierdza się moje przypuszczenie, że pomiędzy wszystkimi obiektami można było nawiązać łączność wzrokową. Ponieważ nadciągające chmury sprawiły, iż mimo wczesnej pory na dworze zrobiło się ciemno i na zdjęciu słabo to widać, więc powiększyłem fragment z widokiem na Trapez.

Podczas marszu polami dostrzegam dziwny długi przedmiot cóż to takiego?





A tu mamy drugi podobny na tle czegoś takiego.

Nie, co dalej znajdujemy coś takiego.



W późniejszym czasie, gdy trochę uda mi się uporządkować dzisiejszy materiał przedstawię już Wam wraz z własnymi spostrzeżeniami całość.

Gratuluję
Widzę, że nie wytrzymałeś w domu ale to dobrze bo liczba odkryć jest imponująca i widać, ze warto było. Aż mi adrenalina skoczyła Cieszę się, że jeszcze w tych polach jest jeszcze tyle ciekawostek. Czekam na dokładniejszą relację.

A za tydzień podobno ma być już ciepło i słonecznie

Zapodaj na mapce lokalizację tych obiektów jeżeli możesz oraz zbliżenie tych metalowych "słupków".

To jest to miejsce do którego nie zdołałem dotrzeć zeszłego roku z powodu wody.



A pisałem o nim tutaj

Lokalizacja na zdjęciach sat. na północ od Fortu L.

Na początek fotki zeszłoroczne aby pokazać wam jak trudno dostępny jest teren.






Wówczas nie wiedziałem co to jest dzisiaj wiem, że jest to stalowa szyna.

Do obiektów zbliżamy się od północno wschodniej strony, taki kierunek podejścia wymuszają na nas zabudowania i rozlewiska, wprawdzie w niektórych miejscach zamarznięte jeszcze ale nikt nie miał ochoty sprawdzać czy wytrzyma lód.




to najbliżej jak udało nam się podejść do tego obiektu, wprawdzie nie widać tego na zdjęciu ale zaraz za drutem jest woda.






W przypadku tego obiektu mam wątpliwości i podejrzewam, że może być to dzieło współczesne. Ale również nie wykluczam takiej możliwości, że obiekt historyczny został przerobiony współcześnie do potrzeb rolniczych. Może innym razem uda się to sprawdzić póki co stawiam nad tym miejscem znak zapytania.

maszerując przez pola w kierunku wału dostrzegamy szynę stalową, wpierw jedną a potem w odległości około 100 metrów dalej drugą. Ich położenie w tych polach jest zastanawiające, po co i kto by taszczył w pola takie żelastwo.




Po lewej za tym zaoranym polem znajduje się Bateria.










Ta szyna jest podobna do tej której zdjęcie wstawił Eugene z twierdzy Brzeskiej i jest utopiona lub wbita w bajorze.


Nie dało się do niej podejść aby ją dokładnie obejrzeć z powodu wody.

Docieramy wreszcie w pobliże długiego wału obiekt jest mocno zniekształcony od strony północnej w wielu miejscach widać, że był tu pozyskiwany piasek. Za to od strony południowej zachowała się wyraźnie fosa.


Widok od strony północno wschodniej.


Widok od strony południowo wschodniej


od północy widoczek mniej więcej w połowie jego długości


widok z wału na fosę w jego połowie długości.


W pobliżu wzdłuż wału biegnie polna droga która stanowi wyrwę w wale.

To za tą drogą wał skręca pod skosem w kierunku północno zachodnim.


Jeszcze obecnie jak widać na zdjęciu pozyskuje się z niego piach.








Widok z drogi na wał w kierunku wschodnim wyraźnie widać,że dokonano tu przekopu przez wał i teren zniwelowano.

To za tą drogą wał skręca pod skosem w kierunku północno zachodnim.


Jeszcze obecnie jak widać na zdjęciu pozyskuje się z niego piach.








Widok z drogi na wał w kierunku wschodnim wyraźnie widać,że dokonano tu przekopu przez wał i teren zniwelowano.